Polska, wśród wszystkich państw świata, jest jednym z naprawdę nielicznych przypadków, w których upełnomocnienia radcy prawnego i adwokata są wyraźnie rozróżniane. Skąd wzięły się te rozbieżności? Do kogo tak naprawdę powinniśmy się udać, jeśli chcemy być reprezentowani w sądzie? Zanim podejmiesz decyzję, upewnij się, na czym w rzeczywistości polega różnica.
Często zdarza się, że w sprawach bezpośrednio związanych z postępowaniem sądowym bądź jakimikolwiek kruczkami prawnymi, zgłaszamy się do prawnika. Przeszukujemy wówczas bazy internetowe, np. wpisując do wyszukiwarki: kancelaria adwokacka Kraków. Czy jeżeli wśród wyników wyszukiwania ukażą się nam usługi radców prawnych, będzie to znaczyło, że zetknęliśmy się z nieodpowiednimi osobami, pozbawionymi uprawnień adwokackich? Wcale tak nie jest.
Wykonywanie zawodu adwokata zostało bardzo szczegółowo opisane w ustawie Prawo o adwokaturze. Zawiera ona między innymi artykuły określające obowiązujące zasady przystępowania do egzaminu aplikacyjnego, podstawy działania samorządu adwokackiego, a dodatkowo prowadzenia działalności gospodarczej przez adwokatów. Z ustawy wynika też przedział obowiązków oraz praw adwokata. Stąd właśnie wiadomo, że adwokat ma możliwość udzielać porad prawnych, składać opinie prawne, tworzyć projekty aktów prawnych, a dodatkowo występować przed sędziami i wszelkimi urzędami.
Zakres obowiązków oraz uprawnień radcy prawnego również został sprecyzowany w polskim prawodawstwie. Szczegółowe regulacje tego typu i ich omówienie znajdują się w ustawie o radcach prawnych. Rozumiemy z niej przede wszystkim to, że najważniejszą różnicą między tymi dwoma zawodami jest prawo do reprezentacji w sprawach karnych i karnoskarbowych ‒ tego niestety radca prawny uczynić nie może. Pozostałe aktywności wiążące się z pomocą prawną są niemal identyczne.